Czy można całować noworodka i niemowlę?

Warto przypomnieć, że malutkie dzieci mają bardzo słabą odporność. Są więc bardziej narażone na choroby zakaźne, które mogą doprowadzić nawet do ich śmierci. Rodzice, którzy nie pozwalają bliskim całować swojej pociechy, mają więc sporo racji. Chcą po prostu ochronić swoje dziecko przed problemami zdrowotnymi. Jak przypomina lekarka rodzinna dr Laura Purdy, dzieci  „nie są w stanie zwalczać infekcji tak jak starsze dzieci oraz dorośli”. 

Dotykanie noworodka po twarzy jest bardzo niebezpieczne

Lekarka zwraca też uwagę, że dotykanie noworodka po twarzy, podobnie jak całowanie, jest bardzo niebezpieczną praktyką. Możemy w ten sposób przenieść na dziecko syncytialny wirus oddechowy (RSV), który jest dla niego bardzo groźny.

Sprawdź także: Siadanie Mikołajowi na kolanach - czy powinniśmy zachęcać do tego dziecko?
 

„Jeśli w naszym organizmie rozwinął się wirus i dotkniemy maluszka, a następnie dziecko dotknie oka, ust lub nosa, wirus może się rozprzestrzenić . Przerażające jest to, że RSV może przekształcić się w zapalenie oskrzelików lub zapalenie płuc, które są bardzo trudne do zwalczenia przez dzieci z nierozwiniętym w pełni układem odpornościowym” – ostrzega doktor Pudry.

Warto więc poprosić rodzinę i samemu powstrzymywać się od całowania i dotykania małego dziecka. Możemy w ten sposób zapobiec groźnym chorobom, co jest niezwykle ważne, gdy odporność dziecka jest naprawdę niewielka. 

Autorka: Izabela Nestioruk-Narojek

Źródło: parenting.pl