Jakim termometrem najlepiej mierzyć temperaturę dziecku?

Mierzenie temperatury niemowlakowi nie jest proste. Czasem nie lepiej jest w przypadku starszego dziecka. Jaki więc termometr wybrać, by mierzenie temperatury było jak najmniej stresujące dla malucha, a jednocześnie zapewniało idealny pomiar? 

„W mojej ocenie, nie jeden będzie najlepszy, a dwa. One będą się nawzajem uzupełniać. Pierwszy termometr to któryś z miękką końcówką, wodoodporny. To termometr do mierzenia temperatury głównie pod paszką. To najwygodniejsze, optymalne miejsce pomiaru temperatury, najdokładniejsze. Natomiast do takiej kontroli temperatury w ciągu dnia, czy po podaniu syropu, żeby sprawdzić, jak trend temperatury się zmienia, wygodne będą termometry do pomiaru z ucha, albo do pomiaru z czoła” – poinformował Marcin Korczyk. 

Sprawdź także: Co zrobić, by dziecko zaczęło cię słuchać? Rodzicu, zastosuj się do tych zasad
 

Dodał również, że dobry termometr nie musi być bardzo drogi. Najlepszy będzie taki, którego rodzic będzie potrafił używać. 

Zwrócił uwagę, że najważniejsze są te parametry:

• "temperatura otoczenia, która musi być stała, czyli bez przeciągów, wiatru i nagłych skoków, czyli przeniesienie termometru z zimnej sypialni do gorącej i wilgotnej łazienki – będzie skutkowało błędnym pomiarem,
   
• temperatura samego termometru – musi być stabilna, czyli termometr musi poleżeć co najmniej godzinę w pomieszczeniu, w którym mierzysz miejsce i sposób pomiaru,
   
• doczytaj instrukcję i rób to dokładnie według instrukcji, to bodaj najczęstszy błąd, a termometry są skalibrowane na jeden typ pomiaru, czyli jeśli skroń, to skroń, jeśli środek czoła, to środek czoła, jeśli czoło, to nie pacha, jeśli odległość 3 cm, to nie 10 cm itd.,
   
• spocona, tłusta albo nagrzana skóra, skóra musi być sucha, a nasz pacjent nie może być nagrzany – bo wynik wyjdzie niepoprawnie,
   
• dobre baterie,
   
• stabilne zasilanie = stabilny wynik,
   
• czysta, niezabrudzona szybka i końcówka, tutaj nie trzeba tłumaczyć zbyt dużo – brudny czujnik, to błędny pomiar”.

Autorka: Izabela Nestioruk-Narojek
Źródło:  Marcin Korczyk/@PanTabletka