Jasełka - przedstawienie

"Jasełka"
Narrator: Dziś jest Boże Narodzenie
Co przyniosło nam Zbawienie.
Radość nas ogarnia wielka
Zabawimy się w jasełka.
I będziemy pięknie śpiewać ,
Tak, że nikt nie będzie ziewać.
Patrzcie więc tatusie, mamy
I wy dzieci zaczynamy.
Józef: Puka
Gospodarz: Kto tam?
Józef: Podróżni strudzeni daleką drogą, proszą o nocleg.
Gospodarz I: A zapłacić mogą?
Józef: Pieniędzy nie mamy- lecz zrobię co trzeba,
Bylebyśmy dach mieli i kawałek chleba.
Gospodarz I: Idźcie szukać dalej, może co znajdziecie?
Nie tylko mój zajazd istnieje na świecie.
Józef: Panie zmiłuj się.
Gospodarz I: Nie ma litości dla takich jak wy, bez pieniędzy gości (zatrzaskuje drzwi)
Józef: Maryjo idźmy dalej, daj jej siły Boże.
Widzisz to światło. Tam nas przyjmą może? (puka)
Gospodarz II: Kto tam?
Józef: W imię Boga proszę- otwórzcie nam panie,
I dajcie choć na słomie, na ziemi posłanie.
Gospodarz II: Nie ma miejsca – Pan bogaty, w purpurowe odzian szaty – Dziś nocuje w moim domu, nie otworzę więc nikomu.
Józef: Panie spójrz na te niewiastę, ulituj się Jej niemocy.
Przecież ona tak nie może na tym wichrze spędzić nocy.
Gospodarz II:
Nie ma miejsca dla biedaków, nie pukajcie po próżnicy.
Gdy nie macie czym zapłacić, to nocujcie na ulicy.
Ważniejsi tu od was byli i złotem zapłacili.
Za darmo przyjąć nie mogę! Ruszajcie dalej w drogę.
W polu stajenka owieczek, tam przenocować możecie.
Józef: Jakże w ubogiej stajence mieszkać Najświętszej Panience.
Anioł I: W Dalekim Betlejem, w lichej stajence
Narodziło się dzieciątko, Jasnej Panience.
Anioły zeszły z nieba uskrzydloną tęczą,
Czekają na skinienie, u żłóbka klęczą.
Anioł II: Teraz trzeba tę nowinę zanieść już do ludzi.
Chodźmy prędko to ogłosić, pasterzy obudzić.
Kolęda: „Wśród nocnej ciszy”
Anioł I: Wstańcie, wstańcie pastuszkowie, słuchajcie nowinę,
Tam w szopce na sianeczku leży Bóg – Dziecina
(aniołowie budzą pasterzy)
(pasterze wstają i przygotowują się do drogi)
Pasterz I: Szczęśliwa nowina, że Bożego ujrzym Syna.
A więc nie czekając rana, pójdźmy witać tego Pana
Pasterz II: A żeby ucieszyć Jezuska małego,
Każdy z nas zaniesie podarek dla niego.
Pasterz III: Zaniosę w podarku koszyczek jabłuszek
By się do nas uśmiechnął maleńki Jezusek
Pasterz IV: A ja zaniosę śmietanki w garnuszku i dam miareczkę miodu, By mała Dziecina nie zaznała głodu.
Pasterz V: Jak dobrze, że dożyliśmy szczęśliwej tej chwili.
o ja bym zatańczył jak za dawne laty
Pasterz I: - Weselej tańcować kej zagro muzyka (zbójnicki)
Pasterz II: - No chłopcy – pora zakończyć już taniec, gwiazdeczki mrugają, że to czas na powitanie (pasterze chodzą w koło).
Kolęda: „Przybierzeli do Betlejem pasterze”
Pasterz III: Tak się cieszę Dzieciąteczko, że zostaniesz z nami.
I przyniosłem Ci w podarku, koszyk z jabłuszkami.
Pasterz IV: A ode mnie masz Maleńki śmietankę w garnuszku,
Bo Cię kocha bardzo me małe serduszko.
Dam Ci także miareczkę miodu,
Byś mała Dziecino, nie zaznała głodu.
soosry ale to niema sensu