„Jesteś głupia”, „Nie lubię cię” - jak odpowiadać na złość przedszkolaka?
„Jesteś głupia”, „Nie lubię cię”, czy „Mama be!” - usłyszałaś kiedyś takie słowa od swojego dziecka? Choć jednak mogą wywołać one przykrość albo irytację, nie należy reagować równie nieprzyjemnymi zwrotami. Jak odpowiadać na złość i złośliwe słowa przedszkolaka? Sprawdź nasze sposoby!
Dlaczego dziecko nazywa mamę „głupią i złą”?
Najczęściej powód jest oczywisty - przed chwilą ominęłaś półkę ze słodyczami albo zabrałaś zabawkę… Niezadowolenie, frustracja, a nawet wstyd i przerażenie muszą być odreagowane, a dziecko - nie znając jeszcze innych sposobów na to, jak dać upust emocjom - wykrzykuje krzywdzące zwroty. W tej chwili swoje negatywne emocje kojarzy z Twoją osobą.
Pamiętaj jednak, że słowa przedszkolaka mają niewiele wspólnego z jego prawdziwymi uczuciami. Dla dziecka tonowanie emocji jest dużym wyzwaniem, a będąc w przedszkolu albo u dziadków wie, że na niektóre zachowania nie może sobie pozwolić. Natomiast przy rodzicach maluch czuje się swobodnie - dlatego często przy mamie i tacie zachowuje się najgorzej. Gdy więc rzuca obraźliwe słowa w Twoim kierunku, to nie dlatego, że faktycznie tak czuje. To znak, że dziecko czuje się w pełni bezpieczne, ale w tym momencie potrzebuje jakoś odreagować negatywne emocje.
A może przykrość wywołało u Ciebie kłamstwo dziecka? Przeczytaj: Co robić kiedy dziecko kłamie?
Jak odpowiadać na złość przedszkolaka?
„Rozumiem, że jesteś zły, bo…” - możesz pominąć krzywdzące słowa milczeniem, zwłaszcza, jeśli nie wywołały u Ciebie dużej reakcji. Tłumaczenie w tym momencie dziecku, że nie można kogoś nazywać „głupim” i tak nie przyniesie skutku (za dużo się dzieje, by maluch mógł je zapamiętać). Zamiast tego opisz sytuację „na sucho” i spróbuj włączyć dziecko w dialog - nazwij emocje dziecka i podpowiedz, skąd się wzięły („Rozumiem, że jesteś zły, bo wyłączyłam ci bajki. Chciałeś je jeszcze oglądać, tak?”).
„Nie lubię cię!” - „A ja ciebie kocham. I wiem, że ty też mnie kochasz, ale teraz jesteś zły, bo…” - pokaż dziecku, że nawet pomimo swojego zachowania, zawsze może liczyć na Twoją miłość i akceptację. Miłość nie oznacza, że się na kogoś nigdy nie złościmy - dziecko nie powinno mieć więc później wyrzutów sumienia, że zrobiło mamie przykrość.
„Rozumiem, że się zdenerowałeś, ale nie zgodzę się na…” - wyraź sprzeciw przeciwko zachowaniu dziecka, nie jego emocjom. Jeśli w swoim zdenerwowaniu przedszkolak rzuca zabawkami albo bije osoby obok, daj mu jasny komunikat, że takie zachowanie nie jest akceptowane. Więcej przeczytasz tu: Kiedy dziecko bije inne dzieci. Sposoby na opanowanie agresji.
„Myślę, że chciałeś mi powiedzieć, że jesteś bardzo zły/smutny/przestraszony…” - kiedy maluch się już trochę uspokoi, warto podsunąć mu określenia konkretnych emocji. I choć taka nauka nie zadziała za pierwszym, drugim, ani nawet piątym razem, uczenie dzieci rozróżniania emocji jest ważnym elementem budowania jego inteligencji emocjonalnej.
Zobacz też: 4 sposoby na zapobieganie wybuchom złości u dzieci
Zadbaj o siebie
Słowa „Jesteś głupia”, „Nie lubię cię” mogą wywołać u Ciebie smutek, urazę, złość, a nawet... wyrzuty sumienia. Warto więc w tym momencie zadbać też o swoje emocje. Pamiętaj, że nie pomożesz dziecku, jeśli sama będziesz czuła się źle.
- Jeśli masz obok kogoś zaufanego - poproś o zajęcie się przez chwilę dzieckiem, byś mogła się uspokoić;
- Weź kilka oddechów a nawet zamknij na chwilę oczy, by przygasić negatywne emocje;
- Opisz sytuację „na sucho” - porządkowanie w ten sposób wydarzeń i uczuć pomoże nie tylko dziecku w zrozumieniu co się dzieje, ale i Tobie - w zdystansowaniu się do zdarzenia;
- Jeśli po całej sytuacji masz wyrzuty sumienia, zastanów się, czym są one spowodowane. Czy chodzi tylko o zdenerwowanie i przykre słowa dziecka, czy może czujesz, że nie jesteś zadowolona ze swojego zachowania? Czy coś byś chciała zrobić inaczej?
Może przyda Ci się też: Dziecięce emocje podczas wakacji