Najpiękniejsze wierszyki o jesieni dla przedszkolaków
Jesień rozgościła się już na dobre. I choć pogoda nie nastraja do efektywności, to jednak warto nauczyć dziecko wierszyka o tej porze roku. Oto najpiękniejsze wierszyki o jesieni dla dzieci.
Najpiękniejsze wierszyki o jesieni dla przedszkolaków
Złoty pajączek
Skąd ta złota nitka? Skąd
Na choince nam się plącze
Kto tę nitkę lśniącą prządł?
Złoty wysnuł ją pajączek
Snuł dzień cały złotą nić,
I znikł gdzieś na złotych ścieżkach
Chcesz go znaleźć? – to spać idź,
Bo on w śnie twoim mieszka.
J. Ficowski
***
Hafciarka jesienna
Tu – złoty liść. Tam rudy blask
i srebrny mech na śliwie.
Otwieraj oczy i patrz! Patrz!
Barwami cię zadziwię.
W złotym szeleście stoi klon
i szumi jak muzyka.
A złoto, poszum czyjeż są?
Toć pana Października.
H. Januszewska
***
Wiewiórka
Ruda wiewiórka, ruda wiewiórka
skacze wesoło z drzewa na drzewo.
Z chwiejnej gałązki w zieleń da nurka,
machnie ogonkiem w prawo i w lewo.
Zeszła na ziemię, nic się nie boi,
wie, że orzeszki mamy w kieszonkach.
O, z ręki bierze! O, przy mnie stoi
chwiejąc puszystym końcem ogonka.
Nikt jej nie skrzywdzi, nikt jej nie spłoszy
taka jest śliczna, zręczna i żywa!
Zjadła orzeszków za kilka groszy,
na pożegnanie ogonkiem kiwa.
Władysław Broniewski
***
Zbieramy kasztany
Zbieramy kasztany,
robimy w nich dziurki,
a wtedy je można
nawlekać na sznurki.
Tak robi się lejce,
naszyjnik z korali.
Kasztany, kasztany
będziemy zbierali.
Władysław Broniewski
***
Jesień
Chodzi po lesie
pogodna jesień,
rozchyla niskie gałęzie.
Liczy na ścieżkach
spadłe orzeszki,
liczy na dębach żołędzie.
I na mchu siada,
z klonami gada,
gdzie jest orzeszków najwięcej.
Patrzy ciekawie,
ile na trawie
spadłych się liści ściele.
Ile rydzyków
niosą w koszyku
Kasieńka i Marcelek.
Helena Bechler