„Od ziarenka do bochenka” scenariusz inscenizacji
„Od ziarenka do bochenka”
Cele:
- dziecko zna cykl produkcyjny chleba,
- zna zawody przyczyniające się do powstania chleba
- szacunek do pracy rolników, chleba
- potrafi wystąpić publicznie jako aktor
- integracja całej społeczności przedszkolnej, rodziców
Podstawa programowa:
Obszar I poz. 9 – Tworzenie warunków do doświadczeń językowych
Obszar III poz. 10 – Tworzenie okazji do wspólnego podejmowania i realizowania zadań, rozwiązywania problemów.
Przygotowanie:
przygotowanie scenariusza, nagrań muzycznych, stroi dla dzieci rekwizytów: kosy dla żniwiarzy- 11, chleb, biały obrus, wieniec ze zboża, stół, słoneczniki, płot, wieniec ze zboża, zboże w wazonie, napis - „Od ziarenka do bochenka”, ilustracje –cykl powstania chleba”.
„Ileż to pracy i modlitwy
w uprawę roli włożyć trzeba.
Żeby mieć na stole na białym obrusie
Świeży bochen chleba”.
Narrator – Przyszła mała Dominika do sklepiku kupić chleba
Chleb to jest nasz skarb codzienny ,a więc wiedzieć o nim trzeba
Dominika – Skąd się bierze taki chlebek?
Już wiem –piekarz go wypieka
Ale z czego?- tego nie wiem
Piekarzu, piekarzu upiecz bochen chleba
Piekarz- Do pieczenia chleba mąki mi potrzeba ,poproś młynarza
Dominika - młynarzu, młynarzu daj nam mąkę w worze
Młynarz – dam mąkę w worze jak dostanę zboże poproś żniwiarza
Dziewczynki tańczą Trojaka (pozostałe dzieci śpiewają)
Zasiali górale owies, owies od końca do końca tak jest tak jest
Zasiali górale żyto, żyto od końca do końca wszystko, wszystko
Stoi w polu mendeliczek w domu dwa, w domu dwa
Nie podoba mi się żadna ino ta, ino ta.
Gospodyni – Nad polem, nad polem raz słonko raz deszczyk
Dziś właśnie roślinki malutkie nam wzeszły.
Gospodarz –Gdy dojrzały w polu kłosy wtedy ludzie biorą kosy Koszą zboże od rana do rana oj dana dana.
Kosiarze koszą przy piosence ludowej „Ojciec i syn”
W poniedziałek rano kosił ojciec siano
Kosił ojciec, kosił ja kosiliśmy obydwa - bis
A we wtorek rano grabił ojciec siano
Grabił ojciec, grabił ja grabiliśmy obydwa – bis
A we środę rano suszył ojciec siano
Suszył ojciec, suszył ja suszyliśmy obydwa –bis
A we czwartek rano zwoził ojciec siano
Zwoził ojciec, zwoził ja zwoziliśmy obydwa- bis
A zaś w piątek rano sprzedał ojciec siano
Sprzedał ojciec sprzedał ja sprzedaliśmy obydwa –bis
Dominika - żniwiarzu, żniwiarzu czy skosiłeś kłosy? Czy wystarczy ziarna?
Żniwiarz - będzie chleba dosyć skoszę zboża cały łan młynarzowi mąkę dam
Gospodyni z Gospodarzem – Gdy mija lato jesień się zaczyna z workiem ze zbożem
Jedzie wóz do młyna, a młyn miele zboże nasze
to na mąkę to na kasze skrzydła tak się kręcą
kiedy młyn pracuje, młynarz cały biały
mielenia pilnuje.
Wszyscy – Dokąd jadą wozy do młyna za łąkę, a co wiozą w wozach pszenice na mąkę
Młynarz mąkę zmiele pięknie jak należy będą białe bułki, będzie chlebek świeży
Młynarz - W młynie mąkę zmielę sam piekarzowi mąkę dam
Narrator - Szumi woda młyn turkoce i sypią się ziarna będzie mąka śnieżnobiała i razowa czarna
Wszyscy - dzieci tworzą dwa koła śpiewają i bawią się przy piosence „Mało nas”
Dominika - Piekarzu, piekarzu upiecz bochen chleba
Piekarz - Z białej mąki będzie chleb chleba będzie pełen sklep
Wszyscy - Patrzcie ile rąk potrzeba ,aby mieć kawałek chleba