Przyjście wiosny - scenariusz na powitanie wiosny w grupie 6 latków

"Przyjście wiosny".
Występują: jaskółki, wiatr, słoneczko, żabka, biedronka, żuczek, motylek, wiewiórka, borsuk, bocian, wiosna, dzieci.
Dzieci wychodzą przy muzyce (w czapkach i szalikach)
DZIECKO I Już mam dosyć śniegu!
DZIECKO II Już mam dosyć chłodu!
DZIECKO I Nie chcę już na szybach
Żadnych kwiatków z lodu!
DZIECKO II - Chcę, żeby już wiosna przyszła ze słoneczkiem,
Żebyśmy iść mogli z panią na wycieczkę
(Chłopcy wnoszą Marzannę)
CHŁOPIEC I - Zrobiliśmy kukłę, Marzanna jej na imię,
Posadzimy ją na lodzie, niech do morza płynie.
Już na wierzbach cicho
Mruczą szare kotki,
A pod ziemią drzemią
Wesołe stokrotki.
CHŁOPIEC II – Żegnamy cię zimo,
Żegnamy Marzanno!
Przyjedź do nas w grudniu
Brzydka zimna panno.
Płyń Marzanno z zimą
Na północ daleko,
My na wiosnę poczekamy
Na łące nad rzeką.
Zabawa inscenizacyjna przy piosence „ Marzanna’’
Marzanno, Marzanno,
Odpływaj, prosimy,
Nie chcemy już więcej
Żadnych śladów zimy.
Hen, aż do bieguna
Płyń tą rwącą rzeką
Nic tu już po tobie
Płyń sobie daleko.
Niech odejdą z tobą
Mrozy, oraz chłody.
O powrocie zimy
Nie może być mowy.
(Na scenie ustawiają się dzieci przebrane za słoneczko, żabkę, biedronkę, żuczka, motylka, wiewiórkę (siedzi na pieńku),borsuka (śpi pod pieńkiem), bociana.
Dwie jaskółki wbiegają kręcą się w kółeczko)
JASKÓŁKA I Patrz siostrzyczko jaskółeczko
Coraz wyżej jest słoneczko.
(Dziecko„słoneczko” podnosi narysowane słonko do góry. Dziecko „wiatr” wbiega i udaje, że dmucha)
JASKÓŁKA II Ciepły wietrzyk zdmuchną z pola resztki śniegu!
JASKÓŁKI Dokąd pędzisz? Zostań chwilkę, zatrzymaj się w biegu!
WIATR: Nie mam chwili do stracenia,
Tyle jeszcze do zrobienia!
Trzeba pozamiatać dróżki, ścieżki w lesie.
Zaraz przyjdzie wiosna
I kwiatki przyniesie...
SŁONECZKO – Ja też wiele mam roboty,
Wciąż wysyłam promień złoty.
Budzę żuczki i biedronki, mieszkańców lasu i łąki.
ŻABKA –(gimnastykuje się)
Posłuchajcie wszyscy mnie- Zielonej Żabki.
Trzeba wyprostować skrzydełka i łapki.
BIEDRONKA ,ŻUCZEK , MOTYLEK - Ciepły wietrzyk wieje
I słoneczko grzeje.
Cały las się cieszy i łąka się śmieje!
JASKÓŁKA I (kłania się wiewiórce)
To ja czarna jaskółeczka.
Czy można już pod strzechą budować gniazdeczka?
WIEWIÓRKA – Wiosny jeszcze nikt nie widział
Jaskółko maleńka,
Ale chodź tu do nas,
Poczekaj na pieńku.
(Jaskółka siada na pieńku)
BORSUK – (podnosi do góry głowę, przeciąga się, ziewa)
Aaa! Słonko mnie zbudziło.
Chyba pora wstawać,
Przed norką posprzątać.
WIEWIÓRKA – Borsuczku, borsuczku, nie widziałeś wiosny?
BORSUK - Cóż masz wiewióreczko głosik tak żałosny?
Nie widziałem jeszcze upragnionej wiosny.
Ale jest na pewno już bardzo bliziutko,
Bo na dworze cieplej ,a w norze suchutko.