Scenariusz na Wielkanoc

Scenariusz na Wielkanoc
1.0
1 ocena
Oceń

Wielkanocny scenariusz

CELE SPOTKANIA:
 
Cele wychowawcze:

  • Szanowanie i zachowanie dziedzictwa kulturowego.
  • Pogłębianie współpracy na płaszczyźnie wychowawca - rodzice-dzieci.
  • Stworzenie ciepłej atmosfery.

 
Dziecko:

  • przeżywa emocjonalnie atmosferę towarzyszącą Wielkanocy,
  • odczuwa przywiązanie do tradycji,
  • potrafi współpracować w grupie,
  • rozumie potrzebę właściwego zachowania się w różnych sytuacjach.

Sceneria: stół, koszyk z pisankami, dekoracja stołu świątecznego. W tle zarys okna, z boku duży wazon z gałązkami wierzby.

Przebieg:

Osoby:

  • Gospodyni
  • Dzieci (około …)
  • 4 pisanki (dzieci przebrane za pisanki)
  • 4 kraszanki (dzieci przebrane za kraszanki)
  • 2 chłopców w strojach ludowych, wózek lub taczka drewniana - dziecięca, a na niej wykonany z tektury i pomalowany kogut.

Gospodyni w stroju śląskim:

Witajcie goście i widzowie mili,
cieszymy się, żeście tu do nas tak licznie przybyli.
Chcemy , by to spotkanie w pamięci Wam zostało
I o polskich wielkanocnych zwyczajach Wam przypominało.

Wchodzą dzieci i śpiewają na melodię krakowiaka :

Święta idą święta,
Święta Wielkanocne,
wszystkim tu składamy
życzenia gorące.....
 
A my na te święta
czekamy z tęsknotą.
Będą baby i  mazurki.....
Zjemy je z ochotą!

Piosenka o świętach:

PIOSENKA WIELKANOCNA

Idą święta, wielkanocne idą święta.
O tych świętach każdy zając pamięta.
Do koszyczka zapakuje słodycze
i na święta ci przyniesie moc życzeń.
Idą święta, wielkanocne idą święta.
O tych świętach i kurczątko pamięta.
W żółte piórka się ubierze, wesołe
wśród pisanek będzie biegać po stole.



Dziecko 1 :
(dziewczynka)

Co za przebierańcy
tu do nas przyszli?

Wszystkie dzieci :

Dyngusiarze przyszli
Żeby czas umilić!

Dyngusiarz 1 (Piotrek):
Na te święta radosne
przynosimy Wam wiosnę!

Piosenka o wiośnie śpiewana przez Piotrka

WIOSNA

Coraz dłuższe dni nastają,
sroga zima odjechała.
A do życia powolutku
budzi się przyroda cała.
Na gałązkach pełno bazi,
zielenieją krzewy, drzewa.
Pachną kwiaty dookoła,
gdzieś w oddali ptaszek śpiewa.

Dyngusiarz 2:
Wózek dyngusowy mamy
I z nim widowisko damy!

Dziecko3:
(dziewczynka)
A do czego taki wózek paradny?

Dyngusiarz 3:
Był taki zwyczaj dawny :
Na wsi w lany poniedziałek ,
Chłopcy wodą oblewali.
Chodząc z wózkiem dyngusowym
życzenia wszystkim składali.

 Dziecko 1:
(dziewczynka)
Co zza koguta wystaje?

Dyngusiarz 1:

To są palmy przewspaniałe!
Zrobione z wierzbowych gałązek
z suszonych kwiatów i wstążek.

Dyngusiarz 2:

Dajemy Wam palmy w darze,
bo tak stary zwyczaj każe!
Bo dawno temu wierzono,
Że palmy złe moce odgonią.

Dziecko 2:
(dziewczynka)
A co jeszcze w wózku macie?

Krakowianka:

Jajka są w koszyczku.
Zaraz Wam pokażę....
Jedne kolorowe – zowią się kraszanki,
a skrawkami papieru zdobne – nalepianki.
Są też w wosku maczane,
potem malowane........

Twoje uwagi i pomysły

Dodane komentarze (1)

Tagi