"Smerfy" scenariusz przedstawienia

Na motywach bajki telewizyjnej "Smerfy".
Słychać głos narratora
Dawno, dawno temu… banalne…
Za 7 górami, za 7 lasami. Nie, zbyt oklepane…
Gdzieś daleko…,a może całkiem blisko...
O, mam….!Z dala od hałasu, w samym środku lasu,
Tam gdzie gęste knieje, tam się rzecz ta dzieje…
Dzieci śpiewają piosenkę na melodię: "Hej dzieci…"
Hej, dzieci jeśli chcecie zobaczyć Smerfów las
Na występ zapraszamy Was!
A teraz cicho bądźcie i wygodnie się rozsiądźcie,
bajkę już rozpocząć czas!
Kto się boi Gargamela, niechaj zaraz idzie spać.
To nie jest dla tych co się lubią bać.
Hej, dzieci jeśli chcecie zobaczyć Smerfów las
Na występ zapraszamy Was!
A teraz cicho bądźcie i wygodnie się rozsiądźcie
bajkę już rozpocząć czas!
Uwaga Smerfy! Zbliża się niebezpieczeństwo!
Kryjcie się! To Gargamel!
Scenka I
Gargamel chodzi po lesie i szuka Smerfów
GARGAMEL
Gdzie się podziały te wstrętne niebieskie stworki?
Nigdzie nie mogę ich znaleźć. Ale znajdę na was sposób, wy nędzne małe gadziny!
Klakier, idziemy do domu, muszę wezwać posiłki…
Idą do domu, Gargamel dzwoni..
Halo, Hogata?
HOGATA
Czego!!!
GARGAMEL
No dzień dobry, dawno się nie widzieliśmy.. Co u ciebie słychać?
HOGATA
Czego chcesz???
GARGAMEL
Coś taka nie w humorze?
HOGATA
Jak dzwonisz, to znaczy, że czegoś chcesz..
GARGAMEL
Nie…Ja tylko tak…przez wzgląd na stare dobre czasy….
HOGATA
Nie truj , nie urodziłam się wczoraj…
GARGAMEL
Wiem…
HOGATA
CO??/!!!
GARGAMEL
Nie, nie, nic. Tak tylko… kaszlnąłem…
HOGTA
No to gadaj o co chodzi, bo mi się zupa warzy..
GARGAMEL
No, dobra słuchaj…Nie mogę złapać tych małych niebieskich Smerfów. Musisz mi pomóc..
HOGTA
Muszę? Muszę!!?? Nic nie muszę
GARGAMEL
Proszę, w imię naszej zardzewiałej miłości..
HOGATA
Hmmm Mów dalej…
GARGAMEL
Wyobraź sobie, jak razem przyrządzamy te niebieskie bestyjki…
HOGATA
Razem???
GARGAMEL
No tak, jak za dawnych dobrych czasów…
HOGATA
No dobra, pomogę ci, ale na moich warunkach. Jasne?!
GARGAMEL
Jak słońce…Mam nadzieję, że nie będę żałować…
Scenka II
Hogata, przebrana za dziewczynkę, siedzi pod drzewem i płacze. Nadchodzi Sasetka…
SASETKA
Hej, kim ty jesteś? Co się stało?
HOGATA
Zgubiłam się…Nie mogę znaleźć drogi do mojego domu….Mama na pewno już mnie szuka,
A ja nawet nie wiem, gdzie jestem…Ja chcę do domu.!!!!
SASETKA
Nie płacz. Zaraz coś wymyślimy…Mam pomysł, chodź ze mną …Papcio Smerf na pewno pomoże ci wrócić do domu…On jest bardzo mądry…
Idą do wioski. Hogata po drodze zdejmuje przebranie i przygotowuje worek.
HOGATA
Ha!!! Mam was, wy małe niebieskie pluskwy!!! Teraz pójdziemy do Gargamelcia, a on w zamian za was zrobi dla mnie wszystko…odchodzą
Scena III
Z lasu wracają: Papa Smerf, Ważniak, Smerfetka, Laluś
PAPA SMERF
Kochani już jesteśmy!!! Co tu tak cicho?
ŁASUCH
Gdzie się wszyscy podziali?
WAŻNIAK
Wiem, to na pewno jakiś głupi kawał, ja na ich miejscu…
PAPA
Cicho ważniaku! Cos musiało się stać!
SMERFETKA
Ważniaku, wszyscy nie zrobiliby głupiego kawału. Papa ma rację. Coś się wydarzyło…
ŁASUCH
Ale co???
SASETKA
Za krótko
jeszcze dodam że jak byłam młodsza to w przedszkolu to wystawiliśmy
super scenariusz jest bardzo interesujący z chęcią go przeczytałam oby inne były tak świetne
Przedstawienie już dziś :)
Wiktoria piszesz w google smerfy bajki i oglądasz..
FAJNA ROLA
No fajne fajne :P
EJ...... wiecie jak znaleść tą bajkę na internecie bo chcę ją oglądnąć
no chyba cie pogieło..
super ale za dużo]
Lol będe występować i będę ważniak
☺😊😀😀😀
moja pani to wydrókowała i będziemy meli przedstawienie ja będę SASETKĄ :)
Nawet niezłe.
fajne
ogarnij sie
Nie widać kto gdzie mówi .