,,Tradycje Wielkanocne" -scenariusz uroczystości w grupie 6 latków

,,Tradycje Wielkanocne
5.0
4 oceny
Oceń

Julia N: Witajcie goście i widzowie mili, coście się tutaj dzisiaj zgromadzili. Chciałabym by to spotkanie w pamięci zostało, by dawne obyczaje wskrzesić w Was umiało.

 Sylwia: Dzieci na Wielkanoc są inne niż zazwyczaj.

W dzieciach na Wielkanoc jest moc tajemnicza.
dzieci na Wielkanoc
wstają bardzo rano
i pytają: Dlaczego dzwony tak
głośno śpiewają?

Mikołaj W: Przyleciały ptaszki z radosną nowiną,
Zaśpiewały, zawołały ponad oziminą
Idzie wiosna a wraz z nią święta idą.

Jagódka: Zebrały się wróble na drzewie
Czeredą rozświergotaną:
Którą wędrują po niebie.
Zebrały się wróble rano.
ćwierkał wróbel do wróbla:
Kolego!
Na sercu mi jakoś lekko!
Ćwierknął drugi:
A ja się nie dziwię,
Wielkanoc, kolego, Wielkanoc!

Kacperek: Patrzcie, ile na stole pisanek!
Każda ma oczy malowane, naklejane.
Każda ma uśmiech kolorowy
i leży na stole grzecznie,
żeby się nie potłuc przypadkiem w dzień świąteczny.
Ale pamiętajcie!
Pisanki nie są do jedzenia!
Z pisanek się wykluwają
ŚWIĄTECZNE  ŻYCZENIA.

                        
Emilka: Pisanki, kraszanki, jajka malowane,
Jedne w paski, drugie w kwiatki,
A wszystkie na szczęście.
Na stole pisanki tęczą malowane,
Wśród zieleni trawy cukrowy baranek.
Bazie w wazoniku, ciasta i wędliny,
to Wielkanoc i wielkie spotkanie rodziny

Pawełek: Roześmiały się na białym talerzu
Ułożone w wianuszek kraszanki,
Roześmiał się bochen chleba,
Rozdzwoniły się cukrowe baranki,
Coś w powietrzu gra, rozbrzmiewa,
Leci w chmurach
I radośnie dźwięczy:  - Alleluja!


Mikołaj K: Początków tego pięknego święta – Wielkanocy – religioznawcy doszukują się w     odległych czasach przedchrześcijańskich. Już ludy myśliwskie w Indiach i basenie Morza Śródziemnego, przechodząc na osiadły tryb życia, stworzyły sobie bóstwa roślinności i słońca, umierające jesienią i zmartwychwstające wiosną. Wierzenia te były wynikiem wniosków wysnutych z obserwacji przyrody.

Ksawery: Dla chrześcijan szczególnie interesująca jest Pascha, z której niejako wywodzi się Wielkanoc. Paschę, święto wiosny, znali już Hebrajowie, lud pasterski z okresu XIII wieku p.n.e.. Dopiero w drugim stuleciu istnienia chrześcijaństwa święto Paschy połączono z pojęciami o męce, ukrzyżowaniu i zmartwychwstania Chrystusa i zaczęto obchodzić w pierwszą niedzielę po wiosennym zrównaniu dnia z nocą jako Wielkanoc.
Ze świętem Wielkanocy wiążą się także liczne obrzędy ludowe.
Opowiedzą nam o nich dzieci. Posłuchajmy

Julia J:
Wielkanocne obyczaje
wszyscy dobrze znamy,
pamiętamy o nich,
gdy się przy stole zbieramy.
Piękna i rodzinna
jest polska Wielkanoc,
a każdy świąteczny obyczaj
ma swą magiczną moc.

   
Szymek K: Na Kurpiach palmy
splata się wysoko...
Wiatr im wstążki porywa,
chce je zanieść obłokom.
A która Kurpianka
najwyższą na kiju
palmę uwije,
tej wyrośnie  synek
Te kurpiowskie palmy
z pachnącego ziela
długo w chacie przetrwają,
bo aż do wesela...


TANIEC Z PALMĄ

Igor: Najprostszą palmą była gałązka wierzbowa ze względu na pradawne magiczne znaczenie tego drzewa. Wierzono, że zamieszkiwał w niej dobry duch, opiekujący się człowiekiem i jego dobytkiem. W wierzeniach niektórych ludów Europy przetrwało do dziś przekonanie, że wierzbowe gałązki, święcone w Niedzielę Palmową, mają cudowne właściwości. Zapewniają zdrowie, bogactwo, szczęście, wysokie plony.

Marta: Myślałby kto: zima
cały rok nie puści,
wieki potrzyma.

Twoje uwagi i pomysły