Jak chronić dziecko przed nieodpowiednimi treściami w sieci?
Coraz młodsze dzieci zaczynają korzystać z Internetu. Poszukują w sieci gier, muzyki lub kontaktu z kolegami ze szkoły. Rodzice powinni być czujni, ponieważ w wirtualnym świecie na nasze maluchy może czyhać wiele zagrożeń. Anonimowość rozmówców, a także naiwność dzieci często wykorzystywane są przez wirtualnych przestępców.
Jeszcze kilkanaście lat temu korzystanie z Internetu było niszowym sposobem na spędzenie wolnego czasu. Teraz sieć działa niezwykle prężnie, a miliony dzieci spędzają całe dnie na surfowaniu po jej zasobach. Wielu rodziców cieszy się, że ich pociecha ma jakieś zajęcie i przynajmniej nie przeszkadza ani też nie wychodzi wieczorem z domu i nie naraża się na niebezpieczne sytuacje. Dziecko siedzące przy komputerze znajduje się przecież w zasięgu ich wzroku. Wielu opiekunów nie zdaje sobie sprawy, jak niebezpieczna może być sieć dla takiego małego internauty.
Co grozi dzieciom w Internecie?
Wraz z rozwojem Internetu pojawiły się nowe formy komunikacji w postaci gier online, portali społecznościowych, czy komunikatorów internetowych, które stwarzają możliwość poznania wielu osób bez wychodzenia z domu. Wirtualna rzeczywistość stwarza idealne warunki do przełamania nieśmiałości i zyskania przyjaciół. Systematyczne kontaktowanie się z obcymi osobami może mieć negatywne skutki. Dzieci są zwykle bardzo ufne i chętnie dzielą się danymi osobowymi, adresem zamieszkania, a także numerem telefonu komórkowego. Mogą wtedy stać się ofiarą oszusta lub pedofila wykorzystującego ich naiwność.
Dużym zagrożeniem jest także pornografia. Czasami dzieci przypadkiem trafiają na strony o treści pornograficznej. Nie są one przeznaczone dla osób w tak młodym wieku, a dodatkowo ich oglądanie może mieć bardzo niekorzystny wpływ na ich psychikę.
Innym niebezpiecznym zjawiskiem jest cyberprzemoc. Dzieci mogą stać się niekiedy obiektem wulgarnych ataków słownych, upokarzania oraz zastraszania, co może prowadzić do próby samobójczej ofiary.
Szkodliwe treści
To materiały, które mogą mieć negatywny wpływ na rozwój i psychikę dzieci. Mali internauci mogą na nie trafić przypadkowo, np. poprzez błędne wyniki wyszukiwania, spam, czy reklamę. Co zaliczamy do treści szkodliwych? Są to głównie:
- treści pornograficzne prezentujące często relacje seksualne z wykorzystaniem przemocy oraz dewiacyjne zachowania seksualne,
- treści obrazujące przemoc i okrucieństwo, np. w brutalnych grach komputerowych,
- treści promujące zachowania autodestrukcyjne takie jak samookaleczenia lub samobójstwa,
- treści dyskryminujące i nawołujące do wrogości wobec różnych grup społecznych.
Jak chronić dziecko w sieci?
Po pierwsze, ustalmy z dziećmi zasady korzystania z Internetu. Reguły te muszą być dostosowane do ich wieku. Ważne jest, żeby nasza pociecha miała świadomość, że troszczymy się o jej bezpieczeństwo i że zawsze może się ona do nas zwrócić w trudnych dla niej sytuacjach. Mowa tutaj o przestrzeganiu następujących ustaleń:
- najmłodsze dzieci powinny korzystać jedynie z pozytywnych i bezpiecznych treści wskazanych przez rodziców,
- czas korzystania z sieci powinien być ograniczony; dobrym pomysłem jest ustalenie jednego dnia lub weekendu bez Internetu,
- dzieciom w wieku przedszkolnym należy towarzyszyć podczas korzystania z sieci,
- najmłodsze dzieci nie powinny same korzystać z wyszukiwarek, portali społecznościowych i innych serwisów z łatwym dostępem do zdjęć, filmów, treści,
- najmłodsi internauci nie powinni samodzielnie publikować treści w Internecie, szczególnie prywatnych informacji,
- należy umówić się z dzieckiem, że za każdym razem, kiedy trafi na nieodpowiednią treść natychmiast nas o tym poinformuje.
Po drugie, rozmawiajmy z dziećmi o ich doświadczeniach w sieci. Jeżeli w świecie malucha pojawią się urządzenia elektroniczne i Internet, ważne jest, żeby również były tematem rozmów z nim. Dzięki takiemu postępowaniu będziemy na bieżąco z preferencjami naszej pociechy, zapoznamy się z efektami jej aktywności online, a także damy szansę na pochwalenie się osiągnięciami. Jeśli dowiemy się, że dziecko miało kontakt z przemocą lub pornografią, nie wpadajmy w panikę i nie obwiniajmy go za takie zdarzenia. Jak pokazują wyniki badań, większość młodych internaturów nie podzieliłaby się z rodzicami niepokojącymi sytuacjami w sieci, z uwagi na strach przed oceną i surowymi konsekwencjami.
Po trzecie, skonfigurujmy system operacyjny urządzenia, z którego korzysta nasza pociecha. Nie jest to rzeczą trudną, a znacznie ułatwi ograniczenie dostępu do szkodliwych treści. W przypadku tabletów i smartfonów warto zadbać o odpowiednią konfigurację Google Play, przeglądarki, czy aplikacji serwisu Youtube. Jeśli dziecko korzysta z Internetu na komputerze wyposażonym w system Windows, możemy aktywować moduł Ochrony Rodzicielskiej, który pomaga w kontrolowaniu czasu korzystania z komputera, a takż w ograniczeniu dostępu do wskazanych gier i aplikacji. Tę funkcję znajdziemy w panelu sterowania.
W celu poprawy bezpieczeństwa dzieci, można także pomyśleć o zainstalowaniu oprogramowania do kontroli rodzicielskiej. Takie programy skutecznie filtrują treści, a ponadto kontrolują czas oraz aktywność dziecka online. Część programów i aplikacji kontroli rodzicielskiej udostępnianych jest gratis, za inne trzeba zapłacić. Duża grupa programów działa również na zasadzie abonamentu.