Przypadek wychowawczy dziecka przedszkolnego z zaburzeniami zachowania
Opis i analiza przypadku wychowawczego dziecka przedszkolnego z zaburzeniami zachowania - nie przestrzeganie przyjętych umów w grupie przedszkolnej.
1. Identyfikacja problemu.
Problem, którym się zajęłam dotyczy dziecka 3 letniego, nie przestrzegającego norm społecznych w grupie. Dziecko uczęszczało pierwszy rok do przedszkola do grupy młodszej. Zwróciłam szczególną uwagę na chłopca na początku roku szkolnego, we wrześniu, w momencie kiedy byłam świadkiem bezradności jego mamy i babci. Dominik uciekał w trakcie wchodzenia i wychodzenia z przedszkola. Niejednokrotnie nie chciał opuścić przedszkola i reagował płaczem. Podobne sytuacje miałam okazję zaobserwować, kiedy Dominik ignorował prośby mamy albo babci. Miały one miejsce w szatni i dotyczyły zakazu biegania, popychania. W mojej obecności też spotkałam się z takim uciekaniem poza szatnię przedszkolną, co mogło doprowadzić do poważnych konsekwencji zagrażających życiu lub zdrowiu dziecka.
2. Geneza i dynamika zjawiska.
Zaniepokojona wyżej poczynionymi obserwacjami postanowiłam przeprowadzić rozmowę z mamą. Dominik jest jedynakiem, wychowywanym przez mamę i babcię. Mama uważała, że Dominik od zawsze był dzieckiem nieposłusznym, zwracającym na siebie uwagę w sposób dezorganizujący często życie rodziny: rozrzucanie zabawek, niesprzątanie po sobie, niestosowanie się do poleceń dorosłych. Ponadto zachowanie Dominika podczas zajęć i zabaw w grupie wykraczało poza normy obowiązujące w grupie: przeszkadzanie innym dzieciom, zabieranie zabawek, niszczenie wytworów pracy dzieci, rysowanie po stoliku, w książkach, niejednokrotnie zagrażał bezpieczeństwu kolegów i koleżanek.
3. Znaczenie problemu.
Na podstawie własnych doświadczeń w pracy opiekuńczo-wychowawczej doszłam do wniosku, że Dominik to dziecko śmiałe, które czerpie satysfakcję z otwartego wyrażania swoich emocji. Chłopiec wykazuje chroniczną skłonność do przekraczania obowiązujących dla danego wieku reguł zachowania i naruszania praw innych przez inicjowanie różnego typu złych zachowań w stosunku do ludzi z którymi przebywa. Sposób zachowania chłopca dezorganizuje pracę w grupie. Nie tylko dzieci, którym Dominik przeszkadza mają problemy ze skupieniem uwagi, ale on sam niewiele wynosi z zajęć.
4. Prognoza.
Negatywna:
- brak odpowiednich działań spowoduje, że dziecko nie będzie miało kolegów w grupie,
- nieakceptowane zachowania pogłębia się,
- będzie odrzucany przez dzieci, jeżeli będzie przejawiał zachowania agresywne,
- dziecko nie będzie chciało uczęszczać do przedszkola,
- koszty psychiczne: zamknięcie się w sobie dziecka, brak apetytu, złe samopoczucie,
- nie będzie umiało nawiązać prawidłowych relacji społecznych.
Pozytywna – jeżeli działania przyniosą należyty skutek:
- dzieci będą go akceptowały i będą chciały się z nim bawić,
- dostosuje się do norm obowiązujących w grupie,
- chłopiec zacznie nawiązywać prawidłowe relacje z rówieśnikami,
- będzie współpracował w grupie i znajdzie swoje miejsce,
- nabierze wiary we własne możliwości,
- w przyszłości będzie prawidłowo funkcjonował w każdym środowisku.
5. Propozycje rozwiązań i wdrażanie oddziaływań.
Rozmowa z mamą na temat zawierania z dzieckiem umów przed przyjściem do przedszkola i konsekwentnego przestrzegania ich. Skontaktowanie mamy z Poradnią Psychologiczno-Pedagogiczną.
Utrzymywałam stały kontakt z matką dziecka. Zachęcałam dzieci, aby próbowały wciągnąć go do wspólnych zabaw. Organizowałam zabawy integracyjne w grupie. Zachęcałam do wszelkiego rodzaju aktywności na zajęciach. Zawarłam umowę z dziećmi tj. „Kodeks zachowania przedszkolaka” - przypominałam Dominikowi jej reguły, kiedy nie przestrzegał zasad, wskazywałam na powieszony arkusz, na którym było przedstawione zabronione i akceptowane zachowanie w grupie przedszkolnej.
Wzmacniałam nagrodą słowną po każdym pozytywnym zachowaniu dziecka. Dzieci słuchały literatury przedstawiającej nieakceptowane zachowania (M. Musierowicz: Bijacz). Współpracowałam z rodziną poprzez chwalenie dziecka, nawet za najmniejsze osiągnięcie, aby utrwalić pozytywne formy zachowania. Podpowiedziałam rodzinie, aby ograniczyła spędzanie czasu przed telewizorem lub komputerem oraz nadzorowała wybór dziecka, jeżeli chodzi o oglądanie kreskówek. Proponowałam aby rodzina więcej czasu poświęcała Dominikowi poprzez wspólne zabawy, gry, czy czynności porządkowe. Włączałam chłopca do pomocy przy przygotowaniu, w trakcie i zakończeniu zajęć.
Stale kontaktowałam się z mamą, informowałam na temat zachowania chłopca na zajęciach.
Powyższe zadania realizowałam z zachowaniem następujących zasad:
1. Wyszukiwałam cele niezbyt odległe, które gwarantowały pewność ich osiągnięcia.
2. Przyzwyczajałam do finalizowania przedsięwzięć.
3. Kontrolowałam i przypominałam dziecku o przyjętych zobowiązaniach.
4. Pomagałam, współdziałałam i obserwowałam przebieg działań.
5. Oszczędzałam niepotrzebnych bodźców.
6. Efekty.
Obecnie Dominik nie stwarza większych problemów wychowawczych. Dziecko jest skupione na zajęciach, nie przeszkadza kolegom i koleżankom. Wymaga jednak poświęcenia większej uwagi z mojej strony. Mama, dzięki pomocy psychologa i stałym kontaktom z wychowawcą postępują z dzieckiem w sposób konsekwentny, co zagwarantowało im w pełni egzekwowanie ustalonych umów.
Literatura:
Bogdanowicz M. „Psychologia kliniczna dziecka w wieku przedszkolnym”, WSiP, 1985
„Problemy wychowawcze w przedszkolu”, RAABE, Warszawa 2012
A. Kozłowska; „Zaburzenia emocjonalne u dzieci w wieku przedszkolnym”,WSiP 1984.
Autor: Małgorzata Kochalska